Translate

środa, 28 listopada 2012

A oto i kolejna część opowiadania. 

     " On "
Jechaliśmy jego granatowym Frodem Mustangiem. W pewnej chwili zatrzymał się. Spojrzał na moje krótkie brązowe włosy. Pamiętam miałam w tedy taką fryzurę jak Rihanna. Potem spojrzał ja krótką czerwoną sukienkę. 
- Wiem że życie to gówno, ale proszę nie rób tego więcej. - Powiedział czule Alex. - I wiem że pewnie masz moje słowa gdzieś, ale musisz wiedzieć, że pewnego razu spotkasz kogoś kto zmieni, twoje myślenie. - Rzekł tak przepięknie iż chyba poleciała mi łza. 
Teraz kiedy pomyśle o tym co powiedział, wiem że to było o nas. Te słowa budzą we mnie skrajne emocje. Żałuję że nic mu nie odpowiedziałam.
Patrzył na mnie jeszcze przez parę dobrych minut po czym spytał...
- To gdzie mieszkasz? 
- A możesz mnie nie odwozić do domu?
- Spytałbym dlaczego, ale ci tego oszczędzę .
- Nie lubię tam wracać. - Oznajmiłam.
- To gdzie jedziemy ?
- No pomyślmy.... , może do baru?
- Jakiego?
- Wybierz sam. - Powiedziałam z wielkim słońcem na ustach. 
Zatrzymaliśmy się przed barem " Jaskółka" wiem mnie też ta nazwa rozśmieszyła. Weszliśmy. Otworzył mi drzwi. Nikt nigdy nie otworzył mi drzwi. Wow. Spojrzałam się na niego z nutką zdziwienia. On tak miło odwzajemnił to spojrzenie. Usiadł nawet nie zapytał się mnie co zamówię, on już wiedział 
- Raz  szkocka. - Zamówił.
Tylko spojrzałam się na niego, a na jego twarzy pojawił się zadziorny uśmiech. Barman podał mi kieliszek. Jednym łykiem wypiłam.
- Mam nadzieje że mi tam nic mi tam nie dosypałeś. - Powiedziałam z lekkim lękiem.
Wstałam z miejsca złapałam go za rękę.
- Choć. -Powiedziałam.
Wybiegliśmy z baru. Biegliśmy jeszcze trochę. Stanęliśmy na wielkim wzgórzu.
- Byłeś tu kiedyś? - Spytałam.
- Nie. Ale żałuję.
Moje oczy zatraciły się w jego. 
- Ufam ci. - Powiedziałam.
- Ja też ci ufam. - Odparł
Tak pamiętniczku to właśnie był początek tak to się zaczęło, tak zaczęło się moje życie, Tak zaczęłam brać sprawy we własne ręce. Tak mój drogi był początek mnie samej. 
Maja

2 komentarze:

  1. śiwetnie, czekam na kolejne rozdziały.. pamiętaj nigdy nie zrywaj z blogowaniem! Obserwuję i liczę na to samo: marta20012.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Super, super super ;) Bardzo mi sie spodobało to co piszesz ;d


    zapraszam do mnie :
    http://letmeloveyou1.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń